Julita Pasikowska-Klica
Ulica Siedmiu Mikołajów
z ilustracjami Marcina Piwowarskiego
Staś w grudniu kończy siedem lat. Nic dziwnego, że właśnie ten miesiąc jest jego ulubionym. Chłopiec nie może się doczekać, żeby spędzić czas z bliskimi, poczuć na policzkach płatki śniegu i zobaczyć na niebie pierwszą gwiazdkę. Wszystko wskazuje jednak na to, że w tym roku święta będą zupełnie inne. Co zrobi Staś, żeby przywrócić ich magię na ulicy Siedmiu Mikołajów?
„Ulica Siedmiu Mikołajów” to piękna i ponadczasowa opowieść zimowa, która przypomina, że najważniejszymi bohaterami świąt są zawsze dzieci. Historia o wspólnocie, świątecznych tradycjach i wzruszających niespodziankach.
Specjalnie do tej książki powstał model miniaturowej kamienicy, wykonany przez artystę Przemysława Krzemienia.
„Ulica Siedmiu Mikołajów” to piękna i ponadczasowa opowieść zimowa, która przypomina, że najważniejszymi bohaterami świąt są zawsze dzieci. Historia o wspólnocie, świątecznych tradycjach i wzruszających niespodziankach.
Specjalnie do tej książki powstał model miniaturowej kamienicy, wykonany przez artystę Przemysława Krzemienia.
„ To książka, która przypomina, że prawdziwą istotą świąt jest to, że możemy je spędzać z bliskimi osobami, która pokazuje dzieciom, że można być całkiem małym, a robić wielkie rzeczy. I że proste gesty mogą uszczęśliwić innych”
fragment recenzji Emki Kowalskiej z Obibooki.pl
„Przepięknie zilustrowana opowieść o potrzebie bliskości w święta i nie tylko. Główny bohater to 7-letni Staś, dzięki któremu żaden z mieszkańców przy ulicy Siedmiu Mikołajów nie zostaje sam w Wigilię.”
fragment recenzji Anny Jankowskiej na stronie Aktywne Czytanie
„Jest to wspaniała, ciepła opowieść, gdzie piękna treść ubrana została w cudowne grafiki i dopełniona drobiazgami, sprawiającymi, że książka jest prawdziwym arcydziełem. Trudno o bardziej świąteczny tytuł.”
Fragment recenzji Martyny na stronie Czytelnicze Podwórko
„ Wzruszająca opowieść o dziecięcej szczerości i dobroci, o chęci pomocy innym, okazywaniu zainteresowania drugiemu człowiekowi i o małej, międzypokoleniowej wspólnocie mieszkańców pewnej kamienicy.”
Fragment recenzji Agnieszki z Lew Kanapowy
„Pokochałam Stasia od pierwszej strony.
Uroczy, mądry, wrażliwy i pomysłowy chłopiec. Chciałabym, żeby kiedyś moi synowie
właśnie tacy byli.”
Fragment recenzji Pauliny Kalety z Reading My Love
Partnerem książki jest Dom Sztuki Ludowej mieszczący się przy Rynku Starego Miasta 10 w Warszawie, nieprzerwanie od 1953 roku (najpierw jako Cepelia) a od 1991 roku już pod własnym szyldem, promuje dorobek polskiej wytwórczości ludowej. Prowadzony przez dwa pokolenia etnografów jest miejscem pełnym pasji do dalszych poszukiwań tego co najlepsze w rodzimej sztuce ludowej.